Pielgrzymka do Łagiewnik, Krakowa, Kalwarii Zebrzydowskiej i Wadowic - sierpień 2009.
W dniach 24 i 25.08.09 grupa parafian z Solca Nowego i Wroniaw brała udział w pielgrzymce autokarowej organizowanej przez naszego Księdza Proboszcza do Łagiewnik, Krakowa, Kalwarii Zebrzydowskiej i Wadowic.
Do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach dotarliśmy około godz. 12.30. O godzinie 13.00 braliśmy udział we Mszy Św. a później nawiedziliśmy relikwie św. siostry Faustyny.
Z Łagiewnik pojechaliśmy do Krakowa. Nawiedziliśmy kościół Mariacki pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny – jeden z największych i najważniejszy po Katedrze Wawelskiej. Mieliśmy też możliwość pospacerowania po Rynku Starego Miasta. Ksiądz Proboszcz zaprowadził nas pod Okno Papieskie na Franciszkańskiej 3 – miejsce spotkań papieża Jana Pawła II z młodzieżą w latach 1979 – 2002. Okno znajduje się w rezydencji arcybiskupów krakowskich.
Z Krakowa udaliśmy się na nocleg do Domu Pielgrzyma w Kalwarii Zebrzydowskiej gdzie zjedliśmy kolację i mogliśmy uczestniczyć w Apelu Jasnogórskim w Sanktuarium Pasyjno – Maryjnym, nad którym pieczę sprawują Ojcowie Bernardyni.
Następny dzień naszej pielgrzymki rozpoczęliśmy od Mszy Św. Przed obliczem Matki Boskiej Kalwaryjskiej a później udaliśmy się na Dróżki kalwaryjskie. Kalwarię tworzą 42 kaplice i kościoły. Dróżki Pana Jezusa ( 28 stacji ) opowiadają historię od wyjścia w Wielki Czwartek z Wieczernika aż do Jego śmierci i pogrzebu. Są tu kaplice Wieczernika, Ogrójca, Pojmania na Cedronie, domy Annasza i Kajfasza, plac Heroda i Piłata. Dróżki Matki Boskiej (24 stacje ) obrazują boleść, pogrzeb i tryumf. Po Kalwaryjskiej Drodze Krzyżowej dzielnie kroczyli młodzi i starsi uczestnicy wycieczki.
Z Kalwarii Zebrzydowskiej udaliśmy się do Wadowic gdzie nawiedziliśmy kościół pw. Św. Piotra Apostoła, konsekrowany w czasie drugiej wizyty w Polsce przez Jana Pawła II. Następnie udaliśmy się na wadowicki rynek gdzie odwiedziliśmy dom rodzinny papieża oraz Bazylikę Mniejszą Ofiarowania NMP.
Na wadowickim rynku był też czas na degustację słynnych „papieskich” kremówek.
Zmęczeni, ale szczęśliwi i pełni wrażeń, wdzięczni Panu Bogu za obfitość łask oraz naszemu Księdzu Proboszczowi za trud organizacji pielgrzymki udaliśmy się w drogę powrotną.
Pielgrzymi
